Autor Wiadomość
gość
PostWysłany: Sob 14:54, 25 Lip 2015    Temat postu:

OSTRZEGAM WSZYSTKIE OSOBY KTÓRE MAJA ZAMIAR ZOSTAWIĆ SWÓJ POJAZD DO NAPRAWY TEJ FIRMIE NACIĄGAJA NA PIENIADZE CO CHWILA JEST INNA DIAGNOZA CO DO NAPRAWY, ZBYWAJĄ KLIJENTA, NIEMIŁA OBSŁUGA.A O RACHUNEK TRZEBA SIE SAMEMU UPOMINAĆ I WTEDY JEST JUZ ZUPEŁNIA INNA CENA -WYŻSZA[/b]
forester
PostWysłany: Pon 19:05, 03 Cze 2013    Temat postu:

Odebrałem telefon od nich po mniej niż 10 dniach. Miły i uprzejmy człowiek, Piotr zdaje się. Kask jest do odbioru ! I wyściółkę całą wymienili. Tak się wzruszyłem, że nie wysłałem tego pozwu. Na razie trzyma - jakieś 1000 km już poleciało, a ten trzyma i ani pęknie ! Jak pęknie 4 raz to ja nie wytrzymam i pęknę ! Lewa w górę !
kat30003
PostWysłany: Czw 21:44, 09 Maj 2013    Temat postu:

hehe dobre Wink
kokuru
PostWysłany: Czw 20:51, 09 Maj 2013    Temat postu:

No no-postep jakis!
forester
PostWysłany: Śro 20:43, 08 Maj 2013    Temat postu:

Pozwu jeszcze nie wysłałem. Za to nieszczęsna opaska zdążyła pęknąć 3 raz. Wyściółka uszczelniająca pomiędzy kaskiem i szyją też popękała ( z dermy czy czegoś takiego). Byłem z reklamacją. O dziwo !!! Przyjęli bez problemu. W protokole z reklamacji napisałem, że chcę zwrotu pieniędzy. Oni na to, że kask i pismo idzie do dostawcy. Czekam 14 dni.
POOL
PostWysłany: Nie 23:55, 14 Kwi 2013    Temat postu:

Tak trzymaj może to im trochę utrze nosa i się zastanowią czemu nie mają klientów
forester
PostWysłany: Nie 18:22, 14 Kwi 2013    Temat postu:

C.d.nastąpił. Złożyłem wniosek do sądu konsumenckiego o polubowne załatwienie sprawy. Max-Car odmówił zgody-zapisu na sąd, bo tegoż rozstrzygnięcia mają moc wyroków sądów powszechnych. Piszę pozew do sądu cywilnego.
POOL
PostWysłany: Sob 10:47, 12 Sty 2013    Temat postu:

Cały MAX-CAR nic dodać nic ująć - LIPA !!!
SCORPION
PostWysłany: Sob 1:36, 12 Sty 2013    Temat postu:

yyyyyyy to jak moje probikery nie są zimowe to niech ten spec pojezdzi w nich latem Very Happy
POOL
PostWysłany: Pią 21:08, 11 Sty 2013    Temat postu:

Może chcą płacić jeszcze za sprawę w sądzie to im się przynajmniej podwoi ale sami sobie robią reklamę.

Ja miałem z jakimś specem od spr moto rozmowę na temat rękawic chciałem kupić zimowe do moto to się dowiedziałem że takowe nie istnieją są tylko narciarskie...
forester
PostWysłany: Czw 19:30, 10 Sty 2013    Temat postu:

Byłem.
Napsułem sobie tylko nerwów, krzyczeli w niebogłosy - jak to ludzie nie mający argumentów. Myślałem, że choć właściciel ma poziom. Niestety, porównując zmyśloną sytuację chciał wyciągać baterie z telefonu przez ekran. Kobieta (właścicielka?), porównywała do żądania od niej 500 zł za to, że jest ładna. Nie znalazła za to podstawy prawnej dla zwrotu kwoty zakupu. Czytała ustawę o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej i nic na ten temat nie znalazła. I jeszcze te złośliwości pod adresem Pani Rzecznik...
Idą w zaparte i wymyślają opowieści dziwnej treści.
c.d.n.
forester
PostWysłany: Śro 22:11, 09 Sty 2013    Temat postu:

Mam konkretną odpowiedź od Pani Rzecznik:
"Witam,
odpowiedź sprzedawcy na moje pismo, uważam za pozytywną, choć nie ukrywam, że sprytnie fakt zwrotu gotówki przemilczał. Proszę więc udać się do sprzedawcy z tą jego odpowiedzią, moim pismem i zażądać zwrotu. Gdyby okazało się, że coś kreci i nie chce, wtedy piszemy pozew do sadu. W załączeniu przesyłam moje pismo.
pozdrawiam"

Panie Kierowniku z MAX-CAR. Otrzymam zwrot gotówki ?
Zgłoszę się niebawem.

Wiosna coraz bliżej !
forester
PostWysłany: Wto 21:51, 04 Gru 2012    Temat postu:

SCORPION napisał:
znajdz numer telefonu do rzecznika i on prawde ci powie. Dowiesz sie równiez czy zajmie sie ta sprawa w razie problemów ze zwrotem gotówki.



Sprawa w toku.
Pani Rzecznik po zapoznaniu się powiedziała, że mam sprawę wygraną jeśli dojdzie do sądowej. A będę chciał zwrotu pieniędzy. Dodała też, że sklep naruszył jeszcze inne przepisy !
SCORPION
PostWysłany: Nie 13:17, 18 Lis 2012    Temat postu:

znajdz numer telefonu do rzecznika i on prawde ci powie. Dowiesz sie równiez czy zajmie sie ta sprawa w razie problemów ze zwrotem gotówki.
weesee
PostWysłany: Nie 12:50, 18 Lis 2012    Temat postu:

ja bym odmowy żądał na piśmie, i niby żartem dodał że może od razu zatytułować do rzecznika praw konsumenta. często sprzedawcy w takiej sytuacji wymiękają Wink

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group