Autor Wiadomość
POOL
PostWysłany: Nie 9:28, 11 Kwi 2010    Temat postu:

http://motoryzacja.interia.pl/news/smierc-motocyklisty-i-policjanta,1462089
WICIU
PostWysłany: Nie 15:33, 04 Kwi 2010    Temat postu: Tak 4 motocykliści zarobili 345 punktów karnych

http://www.sfora.pl/Tak-4-motocyklisci-zarobili-345-punktow-karnych-a18819

http://www.sfora.pl/Motocyklisci-sa-najbardziej-grozni-w-weekendy-a4286
WICIU
PostWysłany: Śro 13:54, 27 Wrz 2006    Temat postu:

Dobry filmik z pościgiem, oczewiscie krajowy pościg Twisted Evil

http://www.autokrata.pl/ogien/326/poscig_za_szalonym_motocyklista/
danek
PostWysłany: Czw 22:03, 02 Lut 2006    Temat postu:

WICIU napisał:
-mówi Wiktor Kamiński, naczelnik sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.



nie wiedzialem wiciu ze masz wtyki hehehehhehehhe:)))) nie licza dzigita ehehheheh pozdro
WICIU
PostWysłany: Czw 15:54, 02 Lut 2006    Temat postu: Motocyklowe popisy bywają niebezpieczne :))))))

Na dwóch kołach

Motocyklowe popisy bywają niebezpieczne


Wraz z wiosną na drogach całego regionu zachodniopomorskiego zaczyna się motocyklowe szaleństwo. Policjanci przyznają, że na zatłoczonych szosach nie są w stanie walczyć z takimi drogowymi piratami.

Irek Bieniek, motocyklista z dużym doświadczeniem, wieloletni organizator rajdów motocyklowych w Polanowie i w Bagiczu pod Kołobrzegiem:

- Ludzie przez całą zimę przygotowują maszyny do kwietniowej ekspozycji. Po remontach i konserwacjach nasze rumaki mają prawo pohasać. Optymalne warunki drogowe dla motocyklistów, gdy jest sucho i ciepło, panują tylko do połowy września, czyli cztery miesiące w roku. Mamy mało czasu!

Jednak motocyklowe popisy to bardzo ryzykowne hobby. W ostatnich latach w okolicach Koszalina, doszło do kilku tragicznych wypadków z udziałem motocyklistów. Nie przez przypadek, w konwencji czarnego humoru, o szarżujących kierowcach mówi się "dawcy organów".

Na nieczynnym lotnisku w Bagiczu, gdzie co roku odbywają się ogólnopolskie zloty motocyklowe, jadący z dużą prędkością 41-latek z Braniewa próbował, podczas jednej z ostatnich imprez, ominąć idące po pasie kobiety. Skręcił i potrącił siedzącego na motorze 49-letniego mieszkańca Słupska. Obaj mężczyźni zginęli. W Polanowie 28-latek zabił się podczas zlotu, uderzając motocyklem w drzewo. Pasażerka z ciężkimi obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Również w tym roku w Zachodniopomorskiem odbędzie się 10 imprez motocyklowych. Motocykliści twierdzą, że spotykają się przede wszystkim dla wymiany doświadczeń i wspólnej zabawy. Dlaczego więc dochodzi do wypadków?

- Każdy ze zmotoryzowanych uczestników zlotu podpisuje regulamin - przypomina Irek Bieniek. - Określamy w nim, że poza ogrodzonym terenem motocykliści bawią się na własne ryzyko. Nie możemy odpowiadać za czyjś brak wyobraźni.

Policjanci z drogówki otwarcie przyznają, że mają problemy z szybko jeżdżącymi motocyklistami. - Na zatłoczonych szosach nie jesteśmy w stanie z nimi walczyć - mówi Wiktor Kamiński, naczelnik sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.

- W grę wchodzi nie tylko kwestia prędkości jazdy. W pościgach nie możemy ryzykować bezpieczeństwa innych użytkowników dróg. Chyba, że uda nam się dostrzec numery rejestracyjne maszyny. Wtedy możemy wezwać pirata na rozmowę dyscyplinującą albo ukarać mandatem.

Zabieranie prawa jazdy najgroźniejszym motocyklistom, którzy stwarzają realne zagrożenie w ruchu drogowym, w ocenie policji niewiele daje. - U tych ludzi pasja bierze górę nad zdrowym rozsądkiem - mówią policjanci ze szczecińskiej drogówki. - Wielokrotnie zatrzymywaliśmy motocyklistów, którzy nie mieli prawa siadać za kierownicą. Najlepszym wyjściem byłaby czasowa konfiskata maszyny, ale na to nie pozwalają przepisy.

Nawet sami egzaminatorzy twierdzą, że zasady wydawania prawa jazdy na motocykle są u nas zbyt liberalne. - Kandydat na kierowcę uczy się, jak skręcać i zatrzymywać pojazd, i jak wykonywać nim ósemki - wyjaśnia egzaminator (prosił o zachowanie anonimowości). - Tymczasem kursant powinien wyjeździć określoną liczbę godzin w terenie i to bardzo surowym, żeby na przykład w trudnych warunkach leśnych, podczas pokonywania przeszkód, mógł nauczyć się opanowania. Jak wynika ze statystyk policyjnych do największej liczby wypadków motocyklowych dochodzi w lipcu i sierpniu. - Pierwsze zdarzenia notujemy już w kwietniu - przypominają policjanci ze szczecińskiej drogówki. - Motocykliści najczęściej szarżują w weekendy, na drogach podmiejskich, podróżując bez pasażerów. W 1999 roku motocykliści spowodowali 62 wypadki (17 osób zginęło, a 73 zostały ranne), w 2000 roku - 54 (12 zabitych, 58 rannych), w 2001 roku - 40 (8 zabitych, 48 rannych), w 2002 roku - 45 (4 zabitych, 47 rannych), a w 2003 roku - 52 (10 zabitych, 50 rannych).

Nietrzeźwi motocykliści spowodowali 16 wypadków w 1999 roku, 12 w 2000 roku, 9 w 2001 roku, 10 w 2002 roku i 12 w ubiegłym roku.

Policja zachodniopomorska nie wyklucza, że idąc w ślady świętokrzyskich policjantów, którzy prowadzą Akademię Bezpiecznej Jazdy, zorganizuje dla amatorów szybkiej jazdy na motocyklach szkolenia praktyczne z udziałem jednego z mistrzów wyścigów motoryzacyjnych.

Motocykliści chętnie biorą udział w różnych zlotach i paradach

autor: Piotr Pawłowski
zdjęcia: Kamil Jurkowski
Giełda Samochodowa, nr 33/2004 (892)
z dnia: 27 kwietnia 2004 roku

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group